Polecam, chyba nawet smaczny:)
Kotka prawdopodobnie trzustkowa lub z przewlekłym zapaleniem jelita i/lub żołądka (nadal nie stwierdzone na 100%), wymiotująca średnio co tydzień i wybitnie przez to wybredna - wcina to mięsko w tempie ekspresowym. Jedyna mokra karma, która zawsze jej smakuje. Karma nie śmierdzi, zapachem wręcz przypomina tak zwane konserwy mięsne, co w przypadku innych karm "intestinal" jest raczej rzadkością. Polecam jako dobrą alternatywę dla karm "Royal", których moja wprost nie cierpi.